Kulesiak!

Siemka wszystkim. Starzy użytkownicy powinni mnie znać (tylko tacy tutaj aktualnie są~~), ale nie wszyscy.
Aktualnie... uczę się w zawodówce na kierunku mechanik pojazdów samochodowych, to już 3 i ostatni rok nauki.
Często robię jakieś błędy na chacie, więc się nie czepiać "nei" itp.
Jak ktoś chce mieć ze mną jakiś inny kontakt niż na forum, to psikro, nie używam GG, czy innych fejsbuków. Możecie mnie zaleźć jednak na steam, mój nick to: Vınyl Scratch
Lub na League of Legends: Kulesiakk (servest Nordic East)

Chcę się też pochwalić moimi psami! Bo Sanka nie pozwala mi na chacie qq.
Jamnik Sonia, 13 lat i Pitbull Stefania, 1 roczek.

http://www.tinypic.pl/quwifzycszsv
http://www.tinypic.pl/8cz9tfpn77zt
http://www.tinypic.pl/1nv82rb312aj

Aktualnie... uczę się w zawodówce na kierunku mechanik pojazdów samochodowych, to już 3 i ostatni rok nauki.

xD

Za dużo D. Uznałem, że to spam, dlatego zmniejszyłem liczbę tych d. Pozdrawiam Korektor Suisen.
Wypad z mojego postu folksdojczu ;_;
Nie wiem o czym mówisz rusku...
O tym, że to typowe u was na zachodzie wpierdzielać się z butami w cudze wypowiedzi ;_;
Mam do tego prawo, gdyż przestrzegam porządku pisania na forum. Z praw się korzysta mój drogi przyjacielu.
Tak, tak, tak samo mówiliście jak w 1939 przeleźliście przez Odrę. :c
Nie damy się podstępnym wyzyskiwaczom, o nie!
Widzę, że przebywanie za długo w zaborze rosyjskim Ci zrobił z mózgu cieczkę.
Przynajmniej w Matuli Rosji pozwalają nam na używanie tylu D ile nam się zamarzy... A nasz kiełbasa dawno przegoniła Waszą kiełbasę.
Wy tam na syberii to macie tylko śmierć, głód i halucynacje z niedożywienia... Poszedłbyś kartofle kopać, a nie siedzisz na internetach.
Typowy zachodni ignorant. Nasze serwery stoją na kartoflanych elektrowniach, a dla Ciebie to tylko warzywo... Może mi jeszcze powiesz, że nie wysolujesz niedźwiedzia 1 vs 1 mając debuffa od nadmiaru alkoholu?
Jak Ty dostajesz debuffy od alkoholu to ja nie mam o czym z Tobą gadać. Alko daje tylko buffy i to potężne, przez co można pokonać niedźwiedzia, a nawet tańczyć jak miszcz świata.
Mówisz pewnie o jednorazowym spożyciu zachodniego sikacza 0,1 procenta, a ja o systematycznym spożywaniu 0,5 co godzinę. No, ale tak jak mówiłem zachodnia ignorancja nie zna granic.
Mówię o vudczece i spirytusie, to Ty pewnie Radlery pijasz co mają 2%... Weź idź do innego zaboru bo do ruskiego nawet nie pasujesz...
Za to Ty do swojego pasujesz idealnie. Pan wielki i potężny, co to nie on Halt, Schmeterling itp. Zaraz mi jeszcze zaproponujesz sojusz, tylko po to, żeby potem mnie bezczelnie zdradzić.
Nigdy się nie sprzymierzę z szumowiną z Sandomierza. Honor mam swój.
Nie rozśmieszaj mnie, nikt na zachodzie, a już szczególnie w Niemczech nie wie co to jest honor. Byle Sandomierzanin by wbił na Was solo penta killa.
Twoje poczucie humoru jest naprawdę bardzo wyrafinowane. Nawet ja tak często nie śmieję się z Sandomierza. Nie sądzisz, że to jest trochę monotonne? Może jakiś inny temat do rozmów, bo i tak wygrałem.
Wy nigdy nie wygrywacie, tak samo jak uwaliliście 2 wojny światowe. :c
Ale jeżeli chcesz zmienić temat to ok. Jak to jest przegrywać z lowbobami z silvera?
Przecież znasz to uczucie lepiej niż ja <3
Nie wiem o czym mówisz, tamten malfajt ap mid się nie liczy. >.>
Poza tym to ty gnijesz przy Pikneyowej granicy :c Reszta Leginsów ma przynajmniej ten S II albo I. :c
Nawet jakbym był w bronzie V to bym był wyżej niż pikneyowa granica, sorry ten koleś jest po prostu słaby jak kilo ziemniaków. A ten malfajt ap mid Cię pojechał tak jak pikiego wszyscy jadą...
No dobra, Pikneyowa granica jest niżej niż bronz V.
Ale nie tylko mnie rozwalił Malfajt ap, Scorpiona czy tam Jabbę też zmiażdzył. ;_;
No no tłumacz się. Ale oni nie są w goldzie, panie najgorszy gold...
Jestem najlepszym goldem. ;_; No, a przynajmniej najlepszym junglerem na goldzie.
To, że masz skina do heca, nie znaczy, że jesteś najlepszy :)Po prostu wybuliłeś RP na skina, ale skin nie równa się dobra gra.
Ale ja mam to i to. God tier ganki, epic skin & stuff. Po prostu jesteś za słaby by pojąć błysk geniuszu moich ganków i nie ogarniasz na czas. :c
Tak nie ogarniam. Lensu co Ty tu robisz? A gankujesz, fajnie, że przeciwnik się cofnął i było ss(dla Ciebie mia). To jest najczęstsza sytuacja jak gankujesz... Weź idź grać w tetrisa, choć to może być dla Ciebie zbyt wymagające...
Ja wiem, że Ciebie kręcą spadające klocki, ale to nie dla mnie. A skoro nie potrafisz przytrzymać przeciwnika na tyle, żeby padł, to już o Tobie świadczy. :c
Nędzne wymówki, ale to Ty chłopaku teraz wychodzisz na zero. Nie no naprawdę na miejscu Podsiadło też bym Ci lutnął... Twoje argumenty są gorsze niż Sezu...
Nie przesadzajmy, nic nie jest gorsze niż Sezu, tak samo jak nikt nie gra gorzej niż Piki. A wracając do tematu, to wiesz co mówią: kozak w necie ... w świecie. ;x
Nie wiem co mówią, możesz mi powiedzieć co znaczy wielokropek w tym powiedzeniu?
Nie mogę, bo jako wredny przedstawiciel władzy będziesz czerpał z tego korzyści i mnie szantażował. Wpisz sobie w google. ;_;
Ten google jest trudne. Jak idę przez komnatę w cave4 to dalej nie wiem co zrobić i nie chce wyszukać ;(
http://lmgtfy.com/?q=Kozak+w+necie Proszę. :3
Dziękuję. A my tak siedzimy w temacie Kulesa, a go nie obgadujemy. Platyniarz dobry...
Pff. Po prostu piszę: Hurr Im a gurl Durrr Hou to play i enemy dają surrendera i 9x zaproszenie do przyjaciół. ;_;
A tak na serio, jeżeli Ernest Platyniarz się wybije, to tryhardzę do platyny, nie ma bata. :c
I tak Ci się nie uda ;* A Ernest Platyniarz pewnie się wybije... Bo ma buffa do dmg.

Słodkie <3
Psy są lepsze niż koty ^.^
Witam Cię na forum pokogame! Mam nadzieję, że nasza współpraca w roku 2014 będzie owocna.

Lance napisał:Aktualnie... uczę się w zawodówce na kierunku mechanik pojazdów samochodowych, to już 3 i ostatni rok nauki.

xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Śmianie się z innych jest fee, A dawanie więcej D na XD to gimbusiarskie :<.

He... Hehe... Przepraszam? ^^'
pff... Hahahahhahahahahaahaahahahhhhahhaha.

Lensu Twoje posty są poniżej poziomu, ale jesteś Sandaczem, więc w sumie się nie dziwię...

Nie ma to jak czytać wasze listy miłosne

Fajne psiaki, ale i tak jestem kociarą